PIERWSZE CHWILE
Maleńki człowiek tak szybko się zmienia – jego twarzyczka się wygładza, oczy nabierają wyrazistości a głos mocy. Każdego dnia jest troszkę inny.
Zachwyca samą swoją obecnością, wzbudza onieśmielenie maleńkością i kruchością, można na niego patrzeć bez końca.
To są ulotne chwile – warto je uchwycić i zachować na zawsze.
Może już się znamy? Może dzieliłam już z Wami dzień z życia? A może to był Wasz ślub?
Ta sesja też będzie wyjątkowa. Umówmy się z wyprzedzeniem, jeszcze zanim pojawi się główna gwiazda.
Najlepszym miejscem będzie Wasz dom, gdzie wszystko jest pod ręką, Wy czujecie się swobodnie, a ja mogę nie przeszkadzając nikomu, obserwować i fotografować.
Nowy przybysz, rodzice, rodzeństwo, dziadkowie, może kot albo pies? Cała rodzina w komplecie.



